Każdy może zostać bohaterem i ratować życie. Za nami Dzień Potencjalnego Dawcy Szpiku w Zespole Szkół Rolniczo-Technicznych w Zwoleniu
Równo 100 osób zarejestrowało się w bazie potencjalnych dawców szpiku Fundacji DKMS! – to wynik wyjątkowego wydarzenia, Dnia Dawcy Szpiku dla Joanny i Innych, który odbył się 27 stycznia w Zespole Szkół Rolniczo-Technicznych w Zwoleniu. Każda nowo zarejestrowana osoba ma szansę podarować komuś najcenniejszy i nieprzeliczalny na pieniądze dar, życie.
Dla Joanny i innych chorych
Zwoleńska szkoła na jeden dzień przybrała czerwone barwy. Były one związane ze szczytną akcją na rzecz młodej mieszkanki Pionek i innych osób chorujących na nowotwory krwi. Pomysłodawcą wydarzenia była Magdalena Krajewska, pedagog w ZSR-T w Zwoleniu. W akcji brała także udział pedagog w ZSR-T Agata Wieczorek. – Impulsem do zorganizowania dzisiejszej akcji polegającej na rejestracji potencjalnych dawców szpiku w bazie Fundacji DKMS była choroba Asi, 27 letniej mieszkanki Pionek – powiedziała Magdalena Krajewska. –Asia jest żoną i mamą dwójki dzieci. Jej synek ma 4 lata, a córeczka roczek. W listopadzie ubiegłego roku dowiedziała się, że choruje na ostrą białaczkę szpikową. W grudniu przeszła chemioterapię. Dzisiaj organizujemy akcję rejestracji potencjalnych dawców krwiotwórczych komórek macierzystych zarówno dla niej, jak i innych osób cierpiących na nowotwory krwi – dodała Magdalena Krajewska.
Pomogli drugi raz
Uczniowie i nauczyciele ZSR-T w Zwoleniu pomagają chorym na nowotwory krwi już nie po raz pierwszy. - Akcja rejestracji potencjalnych dawców szpiku jest organizowana w naszej szkole już po raz drugi. Pierwszy raz przyświecało jej hasło „Komórkomiania”. Włączyło się w nią wtedy bardzo dużo osób, w tym nauczycieli. W bazie zarejestrowało się wielu potencjalnych dawców – przypomniał Arosław Jakóbik, dyrektor ZSR-T w Zwoleniu. - Dzisiejsza akcja ukierunkowana jest na pomoc Asi, ale też innych osób chorych, bo być może dzięki niej, ktoś gdzieś w Polsce lub na świecie znajdzie swojego bliźniaka genetycznego, zarejestrowanego właśnie tu, w Zwoleniu – dodał dyrektor.
Wolontariuszami akcji zostali uczniowie szkoły. - Poprzez takie wydarzenia uczymy młodzież empatii i wrażliwości na innych. Przecież w rodzinie każdego z nas może pojawić się choroba. Dlatego jeśli możemy pomóc, po prostu to zróbmy. Umiejętność rozglądania się wokół siebie, myślenia nie tylko o sobie, ale też o innych osobach, ma nieocenioną wartość – podkreśliła Magdalena Krajewska.
Szybka i łatwa rejestracja
Rejestracja do bazy potencjalnych dawców była dziecinnie prosta. – Osoba chcąca zarejestrować się w bazie przychodziła do nas, wypełniała odpowiedni formularz dotyczący jej ogólnego stanu zdrowia i dostawała zestaw do pobrania wymazu z wewnętrznej strony policzka. Reszta formalności leży po naszej stronie. Co ważne, osoby, które z jakichś przyczyn nie mogły tu dzisiaj z nami być, a są zdecydowane na to, aby zostać dawcą, mogą dokonać samodzielnej rejestracji. Wystarczy odwiedzić stronę www.dkms.pl i postępować zgodnie z zamieszczonymi tam wskazówkami – poinformowała Magdalena Krajewska.
Przychodzili mieszkańcy całego powiatu
W akcję włączali się nie tylko uczniowie Zespołu Szkół Rolniczo-Technicznych, ale też mnóstwo osób z zewnątrz. – Były to osoby w różnym wieku, począwszy od tych bardzo młodych, poprzez wiek dojrzały, do wieku średniego. Jedna z pań, która przyszła z dwiema pełnoletnimi córkami, została niestety zdyskwalifikowana ze względu na wiek. Ale to pokazuje, że nie tylko ci najmłodsi chcą pomagać, co nas bardzo cieszy. Dodam tylko, że córki tej pani bez problemów zapisały się do bazy potencjalnych dawców – poinformowała Magdalena Krajewska. – Jesteśmy zadowoleni, że akcja cieszyła się tak dużym zainteresowaniem, mimo że w naszym społeczeństwie jest jeszcze mała świadomość na temat tego, w jaki sposób można zostać potencjalnym dawcą komórek macierzystych. Efektem wydarzenia jest równo 100 zarejestrowanych osób do bazy potencjalnych dawców. To wspaniały wynik – podkreśliła Magdalena Krajewska.
Dwa sposoby pobrania szpiku
Warto dodać, że istnieją dwa sposoby pobrania komórek macierzystych od dawcy. Pierwsza z nich, która stosowana jest w ok. 80% przypadków, to pobranie z krwi obwodowej. Zabieg nie wymaga hospitalizacji, trwa około 3-4 godzin i jest zupełnie bezpieczny. Druga metoda, to pobranie szpiku z talerza kości biodrowej. Wymaga krótkiej, 2-3 dniowej hospitalizacji. Zabieg wykonywany jest w znieczuleniu ogólnym, a jedyne zagrożenie ogranicza się do powszechnego ryzyka związanego z podaniem narkozy.
Co ważne, szpik kostny regeneruje się całkowicie w organizmie dawcy w ciągu ok. 2 tygodni.
Mirosława Gregorczyk