Pracownicy internatu Zespołu Szkół Rolniczo-Technicznych położonego przy ul. Kościuszki w Zwoleniu dobrze wykorzystali czas pandemii. W trakcie nieobecności uczniów stworzono tu dodatkowy pokój do nauki cichej, odświeżono pomieszczenia i wykonano piękną rabatę. Wychowawcy dołożyli też wszelkich starań, aby utrzymać stały kontakt z młodzieżą i pomimo izolacji angażować ją w życie społeczne placówki.
Liczne prace porządkowe i nowe rozwiązania
Pod koniec maja uczniowie szkół średnich i branżowych z terenu powiatu zwoleńskiego, podobnie jak ich koledzy w całej Polsce, powrócą do szkolnych ław. Ci, który mają utrudniony dojazd do tutejszego Zespołu Szkół Rolniczo-Technicznych im. Bohaterów Walki z Faszyzmem oraz Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Kochanowskiego prawdopodobnie znów zamieszkają w internacie przy ul. Kościuszki w Zwoleniu. Placówka jest dobrze przygotowana na ich ponowne przyjęcie. – Internat dla uczniów to drugi dom. Dlatego tak ważne jest, aby mieli zapewnione tu dobre warunki pobytu. Pracownicy zwoleńskiego internatu bardzo starają się, aby ich wychowankowie po powrocie do normalności mogli poczuć się jak u siebie – podkreśla starosta zwoleński Stefan Bernaciak.
Pokój w zwoleńskim internacie.
Czas pandemii został dobrze wykorzystany. Pod nieobecność uczniów pracownicy i wychowawcy przeprowadzili tu szereg prac porządkowych. Wszystkie zostały wykonane siłą ich rąk. – Pandemia była okresem na wykonanie napraw tam, gdzie były one potrzebne, ale też na wprowadzenie zmian i nowych rozwiązań podnoszących komfort uczniów. Jednym z nich jest pokój do cichej nauki. Uczniowie będą mieli obecnie do swojej dyspozycji już dwa takie pomieszczenia. Warto przypomnieć, że mamy tu też bardzo wygodny pokój ciężarnej wychowanki, który został utworzony w ramach projektu „Za życiem”. Internat jest w pełni przygotowany na powrót młodzieży – mówi Arosław Jakóbik, dyrektor Zespołu Szkół Rolniczo-Technicznych w Zwoleniu.
Oprócz prac wewnątrz budynku zaaranżowano również przestrzeń na zewnątrz. Powstała tu rabata obsadzona roślinami, która z pewnością będzie niewątpliwą ozdobą placówki. – Urządzając rabatę włączyliśmy się jednocześnie w IV edycję Zielonego Rekordu Polski. Uczniowie, którzy sadzili rośliny otrzymają specjalne certyfikaty udziału – informuje Teresa Zawadzak, kierownik internatu w Zwoleniu.
Stały kontakt z uczniami i przede wszystkim rozmowa
Oprócz prac porządkowych wychowawcy internatu stawiali przede wszystkim na utrzymanie stałego kontaktu z młodzieżą, która przez długi czas pozostawała w izolacji. – Bardzo dużo mówi się o budowaniu relacji, o tym, że zdrowie psychiczne dzieci jest teraz najważniejsze. Dlatego utworzyliśmy specjalną grupę na jednym z komunikatorów internetowych, gdzie od stycznia tego roku regularnie spotykamy się online z naszymi wychowankami. Co czwartek łączymy się, rozmawiamy o życiu, zdrowiu, samopoczuciu, wspieramy się i okazujemy życzliwość. W dobie pandemii i społecznej izolacji jest to bardzo potrzebne – podkreśla kierownik Teresa Zawadzak.
Jedno z dostowsowanych dla uczniów pomieszczeń.
Spotkania mają też charakter edukacyjny i aktywizujący. - W styczniu zaproponowaliśmy uczniom, aby przysłali nam zdjęcia swojej okolicy w zimowej szacie. Był duży odzew, co nas bardzo cieszy. Nadesłane prace zostały wydrukowane, oprawione i będą zdobiły ściany internatu. Był to pomysł, który miał służyć nie tylko wzmocnieniu zaangażowania w życie społeczności szkolnej, ale przede wszystkim zachęcić młodzież do wyjścia z domu – mówi kierownik Teresa Zawadzak.
- Gratulujemy pracownikom i wychowawcom internatu zaangażowania i dostrzegania potrzeb uczniów w dobie pandemii. Dziękujemy też za wspaniałe przygotowanie placówki na powrót młodzieży po tak długim okresie nieobecności, bo wymagało to wiele pracy i wysiłku – podsumowuje wicestarosta Waldemar Urbański.
Mirosława Gregorczyk