Uczniowie pięciu klas wraz z osobami towarzyszącymi bawili się 19 stycznia w Zajeździe Fraszka w Sycynie-Kolonii. Eleganckie garnitury, szykowne fryzury i piękne sukienki - to zwiastun zbliżającego się egzaminu dojrzałości. Do stojących u progu dorosłości abiturientów popłynęło morze życzeń. Były też podziękowania i kwiaty dla nauczycieli.
Minuta ciszy, występ uczennic i powitanie gości
Uroczysty bal rozpoczęto minutą ciszy upamiętniającą tragiczną śmierć prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Zaraz po niej uczennice ZSR-T zaśpiewały piosenkę Zdzisławy Sośnickiej „Aleja gwiazd”. Występ był doskonałą zapowiedzią udanej zabawy - To nasz pierwszy, wielki bal, bal studniówkowy. Na ten wieczór czekaliśmy kilka lat. To nasza noc, pełna zabawy, marzeń i magii – mówili uczniowie ZSR-T. Podziękowali też wszystkim, którzy zaszczycili ich swoją obecnością i jednocześnie powitali: wicestarostę Waldemara Urbańskiego, przewodniczącego Rady Powiatu w Zwoleniu Piotra Fijołka, sekretarz powiatu zwoleńskiego Edytę Sulimę, burmistrza Zwolenia Arkadiusza Sulimę, zastępcę burmistrza Zwolenia Grzegorza Molendowskiego oraz przewodniczącego Rady Miasta i Gminy Zwoleń Pawła Sobieszka. W podziękowaniu za przybycie uczniowie wręczyli gościom symboliczne kwiaty. Młodzież powitała również dyrekcję szkoły, kierownik internatu, grono pedagogiczne, a także rodziców i zaproszonych gości.
Podziękowali za wspólne kilka lat
W imieniu rodziców maturzystów głos zabrali: Edyta Chołuj i Krzysztof Chołuj. – Za sto dni matura, a zaraz po niej najtrudniejszy sprawdzian dla naszych dzieci, wejście w dorosłe życie. Dziękujemy nauczycielom za przygotowanie ich do tego sprawdzianu – podkreśliła Edyta Chołuj.
Uczniowie bukietami kwiatów dziękowali dyrekcji szkoły za stworzenie im doskonałych warunków do nauki i podejmowane starania o to, aby ich szkoła była ładniejsza i bardziej nowoczesna. Nauczycielom podziękowali za pozytywną energię i ogromne pokłady cierpliwości, a wychowawcom za to, że zawsze przy nich byli.
Moc życzeń dla maturzystów
Bal studniówkowy jest doskonałą okazją, aby złożyć abiturientom życzenia. Jako pierwszy głos zabrał dyrektor ZSR-T Arosław Jakóbik. – Matura i wejście w dorosłe życie, to moment żeby zmierzyć się ze światem i swoimi marzeniami. Nie możemy wam obiecać, że będzie to łatwe, ale pamiętajcie, że nie ma rzeczy niemożliwych, a o marzenia trzeba walczyć. Wszystko jest w waszych rękach. Od waszych ambicji, chęci i rozsądku zależy, w jakim miejscu znajdziecie się za kilka lat. Z całego serca życzymy wam powodzenia na maturze i w dalszym dorosłym życiu. Życzymy również połamania piór i odwagi, która będzie wam dodawała skrzydeł i prowadziła do wymarzonego celu – powiedział dyrektor Arosław Jakóbik.
Do życzeń dołączył wicestarosta Waldemar Urbański, który złożył je w imieniu starosty Stefana Bernaciaka i całego samorządu powiatu zwoleńskiego. - Za sto dni matura i już niebawem opuścicie mury tej szkoły, dlatego życzymy wam, aby wasze dorosłe życie było takie, jakie sobie wymarzycie, pełne ciekawych wyzwań i wiary w sukces, bo wtedy na pewno on przyjdzie. Wszelkie potknięcia niech będą motywacją do podejmowania nowych, jeszcze bardziej wytężonych działań. A dzisiaj życzymy wam wspaniałej zabawy – mówił wicestarosta Waldemar Urbański.
Głos zabrał również burmistrz Zwolenia Arkadiusz Sulima. - Dziś jest czas zabawy, a za sto dni czas wytężonego wysiłku, matura, czyli najważniejszy egzamin w życiu. Jest on przepustką do dorosłego świata i paszportem, który otwiera bramy najlepszych uczelni. Życzę wam, aby zakończył się powodzeniem. Dzisiejszy bal niech będzie ukoronowaniem dotychczasowego trudu i niech obfituje w wiele miłych wspomnień, do których będziecie chętnie powracali – powiedział burmistrz Arkadiusz Sulima.
Symboliczne otwarcie balu, tradycyjny polonez i wspólny walc
Po okolicznościowych przemówieniach i serdecznych życzeniach przyszedł czas na otwarcie balu studniówkowego. Dyrektorzy szkoły: Arosław Jakóbik, Aneta Kmieć i Paweł Ozga dokonali symbolicznego przecięcia wstęgi i tym samym oficjalnie rozpoczęli zabawę.
W pierwszej kolejności uczniowie, zgodnie z tradycją, zatańczyli Poloneza. Układ choreograficzny obfitował w wiele ciekawych przejść, mijanek, a nawet podnoszeń. Zaraz potem maturzyści zaprosili do tańca w rytm „Walca Barbary” z filmu „Noce i Dnie” zarówno wychowawców, grono pedagogiczne, jak i przybyłych gości. Po tej wyjątkowej chwili nie mogło zabraknąć symbolicznej lampki szampana. Dobra zabawa trwała do białego rana.
Mirosława Gregorczyk